Prowansja - van Gogh, papieże i romantyczne wioski
Prowansja od dawna była na szczycie mojej bucket list. Jak powszechnie wiadomo, marzenia są po to, aby je spełniać i ku temu nadarzyła się doskonała okazja :) Trudno wyobrazić sobie bardziej romantyczną scenerię do świętowania pierwszej rocznicy ślubu, niż lawendowe pola, gaje oliwne, dojrzewające w promieniach słońca winogrona na wzgórzach i wytwarzane w nich wyśmienite wino. Jak do tego dorzucimy legendarnego malarza Vincenta Van Gogha, baśniowe średniowieczne miejscowości jak Gordes czy Bonnieux, zastygnięte w czasie opactwa, Pałac Papieski i Most Awinioński, to wychodzi nam przepis na zachwycającą francuską wycieczkę :)